Sezon grzewczy
W okresie jesienno – zimowym zwiększa się liczba pożarów w budynkach mieszkalnych. Jest to związane w głównej mierze z nieprawidłową eksploatacją urządzeń grzewczych. Do ogrzewania budynków wykorzystuje się głównie piece lub kotły opalane paliwem stałym, ciekłym lub gazowym, a jako urządzenia dogrzewające pomieszczenia stosowane są różnego rodzaju piecyki gazowe, elektryczne itp. Stwarzają one zagrożenia, które uwarunkowane są stanem technicznym i prawidłową obsługą całego systemu grzewczego.
Zagrożenia mogą zaistnieć w różnych miejscach budynku i w różnych fazach funkcjonowania systemu. W piwnicach lub w pomieszczeniach użytkowych najczęściej znajdują się kotłownie, gdzie w piecach lub kotłach odbywa się proces spalania paliw. Przez wyższe kondygnacje, poddasze i dach przebiegają przewody dymowe lub spalinowe a także wentylacyjne zakończone kominami, które odprowadzają produkty spalania i napowietrzają obiekt. Wynika z tego, że zagrożenie pożarowe może zaistnieć od piwnicy po dach. Wystarczy jakieś niedopatrzenie, nie najlepszy stan techniczny systemów wentylacyjnych, dymowo-spalinowych czy też urządzeń grzewczych albo nieszczęśliwy zbieg okoliczności i może dojść do wybuchu, pożaru lub zaczadzenia.
Zaczadzenie może być również spowodowane tym, że w okresie zimowym większość osób uszczelnia otwory okienne i drzwiowe przed zimnem. Ogranicza się przez to wymianę powietrza, a tym samym nie dostarcza się wystarczających ilości tlenu do budynku. Deficyt tlenowy prowadzi do niepełnego spalania paliwa w urządzeniach grzewczych, a produktem takiego spalania jest tlenek węgla potocznie zwany czadem (oznaczany symbolem chemicznym „CO”), który emitowany jest do pomieszczeń wskutek braku odpowiedniej wentylacji.