22-24 czerwca na Toruńskim rynku odbywały się zawody formuły Firefighter Combat Challenge & Toughest Firefighter Alive. Do Torunia zjechało ponad 300 najlepszych zawodników z Europy z 14 państw.

Zawody strażackie Firefighter Combat Challenge i Thougest Firefighter Alive odbyły się w Toruniu nieprzerwanie od 2009 roku, była to już IX edycja tych zawodów. Śmiało możemy stwierdzić, że Toruń stał się na te kilka dni najbezpieczniejszym miastem w Polsce!

Zawody były wspaniale zorganizowane, dobrze przygotowany tor, który ulokowany był na głównym rynku miasta. Idealna lokalizacja, aby rozegrać tak widowiskowe i emocjonujące zawody. Pierwszego dnia pogoda była bardzo dobra, świeciło słońce i wiał lekki wiatr. Gorzej było na następny dzień – co jakiś czas padał deszcz, który sprawiał, że tor robił się śliski i utrudniał zawodnikom bicie rekordów na torze, również nasza redakcja początkowo miała problemy z prowadzeniem dla Was transmisji na żywo. Pogoda zapewniła warunki, z jakimi mogą się spotkać strażacy w trakcie prowadzenia akcji ratowniczo – gaśniczych. Pomimo pogody, przechodzący po rynku mieszkańcy miasta zatrzymywali się przy torze i z ogromnym wrażeniem przyglądali się wyczynom strażaków.

Emocje z każdym startem były coraz większe. Praca zespołowa, poświęcenie i coraz lepsze czasy na mecie. Koledzy z drużyny, kibice oraz trenerzy zdzierali gardła, aby dopingować swoich zawodników. Dla jednych liczył się uzyskany czas, lecz dla większości ważne było pokonanie toru i swoich słabości.
Pierwszego dnia od 15:00 były starty tandemów i eliminacje sztafet do fazy pucharowej. Nikt nie spodziewał się tak dużego zainteresowania tandemami bo ilość zespołów sprawiła że pierwszy dzień zawodów zakończył się dopiero po 22 kiedy było już ciemno.

Drugiego dnia już od 8:00 rano rozpoczęły się starty indywidualne zawodników. Strażacy w pełnym umundurowaniu, maską i ograniczonym dostępem do powietrza starali się rywalizować między sobą, aby uzyskać jak najlepszą pozycję na liście. Po południu rozpoczęła się faza pucharowa sztafet.
Ostatniego dnia zawodów zawodnicy mogli zmierzyć się z najtrudniejszym wyzwaniem – do wyboru mieli konkurencję – CrossFit lub TFA.

Podczas mistrzostw rozgrywane są 2 formuły: Toughest Firefighter Alive oraz Firefighter Combat Challenge. Po zakończeniu startów w obu formułach wyznaczony zostaje Najtwardszy z Najtwardszych. Klasyfikacja prowadzona była w oparciu o zajęte w obu formułach miejsca, które po zsumowaniu utworzyły wynik. Zawodnik z najniższym wynikiem zostaje Najtwardszym z Najtwardszych.

Wyniki naszej drużyny prezentują się następująco:
Najtwardszy z Najtwardszych: Rafał Bereza

Tandem (łącznie 122 zespoły):
5. KM Bielsko/KM Chełm; Rafał Bereza, Paweł Hess; 1:19:94
23. LUBELSKIE FCC 1; Krzysztof Kamiński, Kamil Bereza; 1:27:11
63. KRYSTIAN &DAWID; Dawid Sosnowski, Krystian Struszczyk; 1:41:75

Sztafeta OPEN (łącznie 60 drużyn):
7. Team Lubelskie; Rafał Bereza, Krzysztof Kamiński, Kamil Bereza, Dawid Sosnowski; 1:18:69

FCC (łącznie 302 zawodników):
2. Rafał Bereza; Team Lubelskie; 1:24:76
60. Dawid Sosnowski; Team Lubelskie; 1:43:37
70. Kamil Bereza; Team Lubelskie; 1:45:24
110. Krzysztof Kamiński; Team Lubelskie; 1:51:81

TFA (łącznie 193 zawodników):
2. Rafał Bereza; Team Lubelskie; 6:44:32
37. Kamil Bereza; Team Lubelskie; 7:58:11
67. Dawid Sosnowski; Team Lubelskie; 8:46:69

tekst i zdjęcia: Patryk Smyk.