W dniu 7 czerwca 2015 roku przed godziną 18 na kąpielisku w Krasnobrodzie, niewiele brakowało aby utonęło dwóch mężczyzn.

Na szczęście przypadkowym świadkiem zdarzenia był mł. kpt. Mateusz Kozłowski, który pośpieszył z pomocą tonącym. Sytuacja była dość trudna, jeden z mężczyzn był jeszcze przytomny i znajdował się w odległości ok. 5m od brzegu, kolejny w odległości ok. 10 metrów, który już nie dawał znaku życia. Strażak samodzielnie ewakuował pierwszego podtopionego poprzez podanie paska od spodni. Drugiego mężczyznę wraz z innymi świadkami zdarzenia udało się wyłowić na brzeg. Mężczyzna po usunięciu wody z dróg oddechowych, na szczęście odzyskał przytomność,  następnie został przewieziony do szpitala na obserwację.      
    Dzięki szybko podjętym działaniom ratowniczym udało sie uratować tonących mężczyzn. Strażacy pełniący służbę w czasowym posterunku PSP w Krasnobrodzie, zajęli się już tylko zabezpieczeniem terenu akcji.
Wychodząc na przeciw zagrożeniom występującym podczas wypoczynku nad wodą z dniem 03 czerwca br. (do 31 sierpnia), już po raz kolejny zaczął funkcjonować czasowy posterunek PSP, w którym 4 ratowników całodobowo pełni służbę.
    Mateusz Kozłowski na co dzień jest Dowódcą Sekcji w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Zamościu, a tego dnia był na wolnej służbie i wraz z żoną przebywał nad zalewem. Szczególne podziękowania, za zachowanie właściwej postawy w takiej sytuacji, należą sie funkcjonariuszowi, jak również tym którzy włączyli się do działań ratowniczych.  
    Mając na względzie bezpieczeństwo podczas wypoczynku nad wodą zwracamy się ze szczególnym apelem o zachowanie rozwagi i zdrowego rozsądku. Zapewnienie bezpieczeństwa zależy od przestrzegania kilku elementarnych zasad:
– nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu lub środków odurzających – takie osoby najczęściej są narażone na utonięcie,
– nie wchodźmy do wody zaraz po opalaniu się na słońcu – może to grozić  szokiem termicznym lub utratą przytomności, a po wejściu najpierw należy schłodzić okolicę serca, karku oraz twarz,
– nie skaczmy do wody na „główkę”, tym bardziej jeśli nie znamy głębokości wody, taki skok może doprowadzić do urazu kręgosłupa i kalectwa,
– do wody wchodzimy tylko w miejscach oznakowanych, najlepiej gdy nad kąpiącymi się czuwa ratownik;
– korzystając ze sprzętu wodnego upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać są we właściwy sposób zabezpieczone – mają na sobie specjalne kamizelki,
– rodzice powinni zawsze czuwać nad kąpiącym się dzieckiem,
    Przestrzeganie tych kilku podstawowych zasad przyczyni się do zwiększenia naszego bezpieczeństwa, a tym samym na pewno po wypoczynku nad wodą, wrócimy cali i zdrowi z pozytywnymi wspomnieniami.

tekst: mł. bryg. Andrzej Szozda KM PSP Zamość.