Autobus zjechał do rowu.
O dużym szczęściu mogą mówić 52 osoby podróżujące autobusem realizacji Lwów-Warszawa, który 25 lutego po godz. 3 w nocy zjechał do rowu w miejscowości Podkrasne gm. Stary Zamość.
Na szczęście tylko 4 osoby uskarżające się na ból pleców i barku zostały odwiezione do szpitala.
Zgłoszenie do straży pożarnej w Zamościu wpłynęło od jednego z pasażerów poprzez WCPR w Lublinie. Rozmówca nie określił miejsca zdarzenia (wskazał że zdarzenie ma miejsce ok 20 km od Zamościa) jak również ilości osób poszkodowanych. Do działań w I fazie skierowano 2 zastępy z JRG w Zamościu oraz OSP ze Starego Zamościa. Po dojeździe pierwszych zastępów stwierdzono, że autobus zjechał do pobliskiego rowu, wszystkie osoby opuściły pojazd. Strażacy podjęli działania związane z zabezpieczeniem terenu akcji, odłączeniem zasilania elektrycznego w autobusie. Po dokonaniu oceny stanu poszkodowanych przez ratowników Pogotowia Ratunkowego 4 osoby zostały przewiezione do zamojskiego szpitala na obserwację. Z uwagi na porę nocną i złe warunki atmosferyczne, pasażerów będących na miejscu przewieziono dwoma busami osobowymi z JRG Zamość do GOK w Starym Zamościu. Na miejscu pozostało jedynie dwóch kierowców. Dalsze działania zastępów polegały na wykonaniu dodatkowego oświetlenia. W autobusie nie doszło do rozszczelnienia zbiorników z paliwem jak i wycieku innych płynów eksploatacyjnych.
W działaniach trwających 2,5 godz. udział wzięło 12 ratowników z JRG Zamość oraz 4 ratowników OSP. Z uwagi na specyfikę zdarzenia na miejsce zdarzenia przybyli: bryg. Jacek Sobczyński Komendant Miejski PSP w Zamościu, bryg Andrzej Knap Dowódca JRG Zamość, oraz Waldemar Raczyński Wójt Gminy Stary Zamość.
tekst: mł. bryg. Andrzej Szozda KM PSP Zamość.