Dwóch chłopców w wieku 14 i 15 utonęło w rzece Wieprz w sobotę 7 czerwca w okolicach m. Łysołaje w gm. Milejów.

    Łęczyńscy strażacy informację o zdarzeniu otrzymali w sobotę o godz. 16.24. Po dojechaniu na miejsce zdarzenia kierujący działaniami uzyskał informację, że prawdopodobnie kilku nastolatków usiłowało przedostać się przez rzekę na znajdującą się nieopodal wyspę. Silny nurt porwał w pewnym momencie dwóch chłopców.
    Ratownicy zwodowali dwie łodzie oraz ponton i przystąpili do penetracji rzeki. Na miejsce zdarzenia zadysponowano również grupę wodno-nurkową, która prowadziła poszukiwania pod wodą. Niestety zaginionych chłopców nie udało się odnaleźć i poszukiwania przerwano w godzinach wieczornych.
     Działania poszukiwawcze wznowiono od godzin porannych w niedzielę 8 czerwca. W m. Jaszczów (ok. 3 km w dół rzeki od miejsca zdarzenia) strażacy rozstawili w nurcie rzeki specjalną sieć przeznaczoną do wychwycenia zwłok. Intensywne działania poszukiwawcze prowadzone w niedzielę również nie przyniosły rezultatu. Podobnie w poniedziałek 10 czerwca ratownikom nie udało się odnaleźć zaginionych nastolatków.
     Przełom w działaniach nastąpił dopiero we wtorek 10 czerwca, kiedy to podczas kolejnego przeszukiwania brzegów rzeki w odległości około 500 m od miejsca zdarzenia strażacy odnaleźli zwłoki jednego z chłopców.
     Ciało drugiego z zaginionych zlokalizowano 11 czerwca w m. Jaszczów (w odległości około 3 km od miejsca zdarzenia) – zwłoki zostały wychwycone przez ustawioną w nurcie rzeki sieć.

W województwie lubelskim od początku 2014 roku utonęło już 17 osób.

tekst/zdjęcia: st. kpt. Robert Gruszecki KP PSP Łęczna